31 V, g. 20 – UHUHU

Uuhuhuu..!! Tak w skrócie można by powiedzieć o koncercie UHUHU… 🙂 Niesamowita energia i piękny głos Ani, świetne aranże Janusza, ogólne poczucie humoru i luz przy jednoczesnym uważnym podejściu do spraw ostatecznych, dystans do siebie i świata – wszystko to sprawiło, że słuchacz czuł się potraktowany poważnie przez Artystów, jednocześnie jak przyjaciel, z dowcipem i radością muzyczną. Piękny, niezapomniany koncert, taki po którym człowiekowi lżej na duszy, po którym poprawia się nastrój, który sie później wspomina, po którym sie robi coś miłego w sercu…